Mangel - 2009-09-11 09:14:52

Stało się, punkty podliczone, kupony wylosowane... Nim jednak zdradze kto, co i dlaczego, chciałbym was troche ochrzanić.
Moi mili Zakonnicy, zdaje sobie sprawę, że zaczęła się szkoła, obowiązki, itd. ale czemu odzew był tak marny? Ledwie siedem odpowiedzi! Co prawda wszystkie przeszły przez test i trafiły do rundy losowania... ale to i tak koszmarnie mało! Tak się nie godzi, to nie uchodzi!
Jako że w najbliższym czasie przewiduję zwiększenie ilości tego rodzaju inicjatyw, prosze, zacznijcie brać w nich aktywniejszy udział. Dla dobra Zakonu, ku pokrzepieniu serc i oczywiście dla nagród! Nie powiecie mi chyba, że nie warto było brać udziału?

No, ale czas nagli, obowiązki wzywają więc... Fanfary! ... Ekchem... FANFARY?! Gdzie jest u licha mój muzykant?! No dobra, trzeba się zadowolić bębnem. Tra ta ta ta... Zwycięzcą jest... Zwyciężczynią jest, nasza kochana wampirzyca, Save! Brawa dla niej! No i brawa dla Zakonu, za te trzy lata! I brawa dla... mnie! Za tak wspaniałe konferansjerowanie po dwunastu godzinach pracy w nocy! ;-)

Paczkę wyśle w przeciągu najbliższego tygodnia, zaraz po ustaleniu wymiarów zwyciężczyni, jej adresu i odebraniu gotowej nagrody z firmy zajmującej się nadrukami na koszulkach. Miejmy nadzieje, że strzeli sobie fotkę w nowym nabytku i podeśle nam ją, byście wszyscy mogli zobaczyć, co was ominęło. ;-P

Gratulacje można składać w tym wątku, teraz bywajcie, lece spać. :-)