Arghez - 2010-08-26 11:07:45

Dochodził już wieczór, gdy Upadły odziany w swoją starą szatę zjawił się na skraju Terenów Łownych. Miał nadzieję że po sąsiednim lesie będą przechadzać się jakieś elfy czy nawet anioły... Wystarczyłby w zupełności człowiek... Ale i tak miał nadzieję trafić na anioła... Jednego z tych którzy przybyli od bogów...
Arghez poprawiwszy wszystkie swoje bronie ruszył do sąsiedniego lasu.