Imię: Nagelfar Rasa: Kotołak Profesja do której pretenduję: Szaman Charakter: Urodzony buntownik Cel: Jego celem jest wiedza, a konkretniej: jej pozyskiwanie Umiejętności: Nekromancja: Zmysł życia , Szamanizm: Wezwanie ducha Ekwipunek: Kostur, Duchowy talizman, Pusta ksiega na zaklęcia Złoto: 50 dukatów Wiek: 250 ,Totem : Sokół Historia: Miał zapewnione dobre warunki bytu. Typowo kształcił się z ksiąg dostępnych dla niższej warstwy społecznej, tj. nie za dużo, a pytaniami zalewał znajomych mu magów. Miłością do niego nie pawano, aczkolwiek, nie mógł powiedzieć że jego życie jest do niczego. Z czasem obsesyjnie zaczął poszukiwać nowych wykopalisk wiedzy. Odpychano go. Nie mógł już zaspokoić swej rządy, tutaj. Uciekł z brakiem większych perspektyw, oraz celem: Wiedza. Gdzie trafi, tego nie wie, lecz ma szczątkową nadzieje, że coś z jego ucieczki z miejsca oferującego mu pewne wygody, wyniknie. Podąża wciąż przed siebie, szukając miejsca w którym ktoś by zaoferował choć szklanki mleka, na nabranie znikomej siły, aby przejść jeszcze te kilka kilometrów i zatrzymać się na dobre (tj. dopóki nie narobi sobie wrogów i nie poślą za nim listu gończego). Opis postaci: Nos, w części przypominał koci. Był uformowany w podobny sposób, ale przykrywała to jego szarawa barwa. Lubi go wpychać w wszystkie miejsca. Głowę przykrywa kapeluszem, spod którego wystają wyraźnie, zwierzęce uszy, kolejny element nawiązujący do charakteru. Słuchał uważnie, nie koniecznie proszony o to. Resztę cech swojej rasy przykrywał pod elementami garderoby. Dla przykładu: pazury, wywołujące wyraźne przerażenie w kontakcie z "zwyczajnym" ludem, są częstym powodem awantur. Lepiej się nie patyczkować, po prostu ukrywa je w rękawicach, maskując je przynajmniej częściowo, na ile aktualna rękawica pozwala.
|