Tinúviel - 2007-12-18 19:38:25

Niedaleko zakonnych bram znaleźć można mały placyk, zwany potocznie ćwiczebnym. Z jednej strony znajdują się nań tarcze, przedziurawione w dziesiątkach miejsc, z drugiej zaś stojaki z podstawowym wyposażeniem i para dębowych drzwi. To tu można trenować strzelanie z łuku bądź kuszy, równocześnie nabywając wewnętrznego spokoju i równowagi. To tu można sprawdzić swoje umiejętności, zadecydować o dalszym życiu.
Latem można na placyku ujrzeć młodzików próbujących trafić w cel, siłujących się z łukami czy tylko przyglądających się z boku poczynaniom innych. Zimą zaś nie ma tu żywej duszy. Wszyscy grzeją się w środku, za drzwiami dobrze widocznymi z placu…