Spis naturalnie                                                     
magicznych istot,  pokrewnych kotołakom.                                                                                                                        Pióra kotołaka-podróżnika Khitana Ferdo




Bakeneko:
Są dla nas czymś jak wampiry,  jednakże nie czują przymusu picia krwi.  Bakeneko powstają na trzy sposoby:
a) Kot, lub kotołak który za życia był dręczony i katowany,  po śmierci wraca do swojego ciała.
b) Są tworzone przez chory umysł Kamienia Przemian
c) Rodzą się jako ta istota
Od kotów różnią się tylko tym że poruszają się na dwóch łapach,  oraz posiadają aż trzy ogony!  No i że są zazwyczaj zorganizowane w małe,  klanowe grupki.
W ich naturalne możliwości magiczne wchodzi między innymi umiejętność polimorfii,  jednakże nie jak naturalni polimorfowie, którzy są w dzisiejszych czasach ginącym gatunkiem.
Pożerając ofiarę mogę przyjąć jej postać,  jednakże łatwo bakeneko w tej postaci zauważyć,  gdyż nie traci trój-ogona.  Rozmnażają  się naturalnie,  bądź zmieniając koty w jednych z nich.
Drugą umiejętnością jest naturalna umiejętność kontroli innych nieumarłych, w tym pomniejszych liszy i nawet część tzn. żywych wampirów.  Bakeneko są wrogie wobec innych ras,  nawet kotołaków.
Inaczej mówiąc : "Unikaj ich jak ognia,  jeżeli nie chcesz skończyć w ich żołądku."


Khaijit:
Są od nas wyżsi,  przewyższają nas siłą i zręcznością,  są także bardziej od nas spokrewnieni z kotami. 
Stworzyły wspaniałe cywilizacje, które niestety obaliły ludzkie imperia.  Są jakby kotami na dwóch łapach,  nawet posiadają kocie pazury, ich gatunki są najróżniejsze,  od tygrysów po przeciętne burki podwórkowe.
To wspaniali złodzieje i myśliwi,  nie noszący butów i nie używający zazwyczaj żadnej broni.
A co do umiejętności magicznych,   potrafią stawać się na krótki czas niewidzialni,  oraz z łatwością krzesać ogień z łap.


Uro:
To bardzo mało znani krewniacy naszej rasy.  Są jeszcze niżsi od nas,  przypominają kocięta przez całe swoje życie...  I to zazwyczaj  jest śmiertelny błąd...
Uro walczą zaciekle za pomocą czerwonej magii i pazurów,  często  polując na wszystko co wydaje im się jadalne.  Są sprzymierzeni z kotołakami, często nawet zakochują się w naszej rasie.
Są  także przyjaciółmi elfów oraz hetrasów,  dla tych ostatnich często służą jako straż przyboczna.


Kotołaki-bestie:
Kotołakami ochrzciły ich inne rasy,  są zwani alternatywą wilkołaka.  Są to zazwyczaj ludzie,  którzy za sprawą czarów bądź eliksirów potrafią zmienić się w morderczą bestię,  czasami spotykane są w armiach Chaosu jako jednostki szturmowe bądź zwiadowcze. Jedyne co ich z nami łączy to wygląd i to że mają w sobie domieszkę kotołaczej krwi.  Ma się rozumieć w postaci bestii...