Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!
Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
Pokiwał głową. Nie wiedział o magii zbyt wiele i nie zamierzał o nią pytać mistrza. Nie teraz.
- Jest jeszcze coś szczególnie ważnego, co powinienem wiedzieć? - Spytał, powoli zestawiając słowa. Chciał wiedzieć o najważniejszych sprawach już teraz, niż dowiadywać się po fakcie dokonanym.
Popatrzył na biały materiał alby. Wyglądał tak zwyczajnie, a miał służyć wyższym celom. Dla anioła wydawało się nieco ironiczne, ale wszak był dopiero klerykiem i szaty z bogatymi zdobieniami czy w innych barwach nie były dla niego. Jeszcze nie. Tak mu się przynajmniej wydawało, bo w jego sercu zagościła nadzieja zostania kimś ważniejszym, choć nie tym najważniejszym. Nie czuł się powołany do tak wielkich czynów.
- Mistrzu, a czy w gwardii świątynnej są osoby wyświęcone? - zerknął w okno, jakby chciał coś wypatrzeć.
Offline
Mieszkaniec stolicy
Mistrz spojrzał na albę słysząc pytanie ucznia. Pokiwał głową i powiedział.
-Jeśli chodzi o ubiór w czasie Liturgii, akolici czyli dopiero wyświeceni wkładają wstęgę błagalną i elkorion. Kapłaństwo wyższe zaś oraz ostensariusze posiadają Tratlon. Opis i ilustracje tych szat możesz obejrzeć w Księdze Praw.
Elf spojrzał na anioła i zamyślił się. Widocznie myślał o gwardii. Zaraz też pokręcił głową. Wyciągnął puzderko z olejami i otworzył je. Rozniosła się woń balsamu. Piękna i słodka.
-Gwardziści są paladynami... Oni zaś przyjmują miano namaszczonych. Ich dłonie tak jak zresztą dłonie kapłanów namaszcza się olejami. Jednak nie odmawia się nad nimi błogosławieństw i nie nakłada się rąk na głowę. Nie są więc wyświęceni.
Mistrz spojrzał na anioła zaspokajając jego ciekawość. Czekał na dalsze pytania. To nie mistrz ustalał czy anioł chce wiedzieć coś jeszcze.
Offline
- Rozumiem - mruknął. - Zaspokajam swą ciekawość - dodał z uśmiechem.
Popatrzył jeszcze na stolik i dłużej zatrzymał się przy kluczyku do jego pokoju.
- Chciałbym jeszcze wiedzieć, co to za liczba? - Przesunął kluczyk w stronę elfa. Głupio było mu przyznać, że nie zna liczb, ale kiedyś musiał.
Skupił się na puzderku otworzonym przez mistrza. Słodka woń dotarła do niego wyjątkowo szybko. Wziął głęboki wdech i uśmiechnął się. Takie zapachy przynosiły ukojenie dla zszarganych nerwów i dla tych, którzy pragnęli spokoju. Jemu to jednak nie było aż tak potrzebne, choć stanowiło miły akcent tejże rozmowy.
- Nie mam więcej pytań - rzekł cicho.
Offline
Mieszkaniec stolicy
Kapłan uśmiechnął się i spojrzał na cyferkę.
-To liczba 112. Pamiętaj na przyszłość. Zresztą, może świątyni zasponsoruje ci naukę.
Kiedy anioł oznajmił że nie ma więcej pytań, mistrz zamknął puzderko, zebrał wszystkie swoje rzeczy i włożył do torby.
Wstał i poprawił szatę. Długa czarno czerwona szata wyglądała dostojnie.
-Masz dziś wolne. Jutro mam niespodziankę.
PO tych słowah wyszedł z pokoju bez słowa. Cóż. Anioł miał wolne.
Offline
Uśmiechnięty obserwował, jak elf zbiera swoje rzeczy i wychodzi.
Rozsiadł się wygodniej w fotelu i zamknął oczy. Wreszcie miał trochę czasu, by wszystko przemyśleć i zastanowić się nad słowami mistrza. Jego twarz mimo wszystkich myśli wciąż była pogodna.
Nadal nie mógł uwierzyć, że został klerykiem. Było tak, jak we śnie. Ale nie spał. Tylko tym się to różniło. Uchylił powieki i popatrzył na księgę z nakazami Avarone'a. Podniósł ją z blatu stolika i przeszedł do łóżka. Usiadł na nim i ściągnął skórzane buty. Ułożył się na brzuchu, poprawił poduszkę i zanurzył w lekturze. Znajomość liter bardzo mu się przydała, jednak czytanie tego, co posiadało cyfry, starał się omijać.
************
Zmęczony czytaniem, przesunął książkę na bok i ułożył głowę na poduszce. Chciał się przespać choć trochę, by jego umysł mógł odpocząć. Ciało już dawno poddało się, ale myśli wciąż walczyły i spędzały sen z powiek Eliana.
W końcu jednak udało mu się pogrążyć w swych sennych marzeniach.
************
Ciche ćwierkanie obudziło Eliana. Podniósł się z łóżka i spojrzał na książkę. Ostrożnie zagiął róg ostatniej przeczytanej strony i odłożył dzieło na stolik. Wsunął stopy w wysłużone buty i przeszedł do miednicy z wodą. Opłukał twarz i mokrymi palcami przeczesał włosy. Wrócił do pokoju i spojrzał na parapet okna. Siedział tam Ptak Ti z kopertą przywiązaną do nóżki. Podszedł do stworzenia i wziął papier. Zerwał pieczęć i wyjął pergamin.
Wykład w Kaplicy Pogrzebowej, Elidar
Rzucił liścik na stolik i wypuścił ptaka przez okno. Sam pospiesznie wziął kluczyk i opuściwszy pokój, zamknął drzwi. 112. Przypomniała mu się liczba, kiedy na nią spojrzał. Uśmiechnął się i wyruszył prosto do Kaplicy Pogrzebowej.
Ostatnio edytowany przez Elian (2010-08-19 21:33:59)
Offline
Reklama | Toplisty | Wspieramy | Zakon w pigułce |
---|---|---|---|
|
|
|
Wielka Rada
Mistrz: Mangel(Urlop): 7659312 mangel@aqq.eu Mistrzyni: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Zastępca Mistrza: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro: 4050011 daray@aqq.eu Dziekan: Sulam: 7506594 sulam@aqq.eu Bibliotekarka: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Pancermistrz: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Instruktor walk: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Łucznik: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Rada Mniejsza Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Myśliwy: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Ogrodnik: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Projektant: POSZUKIWANY!: Arcykapłan: Dark Verreuil: 6990996 verreuil@aqq.eu Dowódca Srebrzystych: Angelus: 4880466 rkofan@aqq.eu Sędzia: Kraght'nar: 849959 Statystyki Stat24: Googlebot był ostatnio: Pagerank: Nagrody: |