Zakon Światła Ostoja Fantazji

  • Pamiętniki
  • Galeria

Reklama

  • Rudik - portfolioKroniki Fallathanu - Najlepszy MMORPG Tekstowy

Gazeta

  • Przesuń w dół scrollem by przeczytać resztę!
    Czytaj więcej...
Facebook ZakonnyRSS

Ogłoszenie

Sprawdź fazę księżyców! Posłuchaj herolda! Pokaż list gończy! Sprawdź warunki pogodowe! Zbieraj zioła!
Posłuchaj adepta świątynnego! Sprawdź tablice projektową! Czytaj nagłówek gazety!

Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
przerwynikprzerwynik


Optymalne przeglądanie forum umożliwia przeglądarka Opera!

Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!


Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
przerwynikprzerwynik

Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
przerwynikprzerwynik

przerwynikprzerwynik


#31 2008-07-31 14:51:47

Gerard Grzmot

Stolarz i Kucharz

8660942
Call me!
Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2008-07-10
Posty: 972
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Druid/Treser
Praca: Patrz do karty
Totem: S=6, W=5, Sz=5, M=4, I=5, U=0
Zwierze: 8%
WWW

Re: Fort zewnętrzny

Gerard wysłuchał wiadomość. Powoli podchodził do najbardziej wysuniętego. To był słaby mutant. Gdy doszedł szybkim ruchem uciął głowę. Stworzenie nawet nie ryknęło tylko padło na ziemię. Jednak pięciu mutantów zauważyło druida. Podeszły i zaczęła się walka. Tym razem to były silne stwory chaosu. Anioł zaczął odpierać ataki, unikać, blokować jednak nie docenił przeciwników. Trafili go w udo. To była lekka rana. szybko gdy razem zaatakowały druid zablokował mieczem i odepchnął mutanty. Skoczył kawałek dalej i czekał na sytuacje by zabić kolejnego.



Imię, Nazwisko, Przydomek: Gerard, Grzmot, Grom
Rasa: Anioły
Profesja: Druid/Treser
Charakter: Dobry
Zalety: Hard ducha, mocne kości
Wady: Cichy, skryty
Umiejętności: Dobry kontakt ze zwierzętami, Szybka regeneracja, Czytanie, Pisanie, Liczenie
Zwierze: Sokół wędrowny - Falcon
Polimorfia: Niedźwiedź


Guest, uważaj, świat jest pełen tajemnic.
http://img201.imageshack.us/img201/6089/userbarpc1.png

Karta Postaci
Tartak

Offline

 

#32 2008-07-31 16:01:07

Silver Moonlight

Piekielnica

714553
Call me!
Skąd: zapadla dziura na pomorzu :P
Zarejestrowany: 2007-01-03
Posty: 3009
Punktów :   
Rasa: Mroczny Elf/Drow
Profesja: Wiedźma
Praca: Wolontariat
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Bóbr, niedźwiedź, ptak

Re: Fort zewnętrzny

Drowka korzystajac z zamieszania, szybko podeszła do nieprzytomnego Zeldy.

-Curavi...

Szepneła próbujac zaleczyc choc najgorsze rany. Zauwazono ją. Powstała i wyjeła ze spokojem swoj srebrny miecz... Ruszyła prosto na jednego z mutantów. Mial trzy oczy i skrzywiona gebę pełną ostrych jak noże zębisk. Drowka nie znała strachu. Teraz liczyło sie dla niej tylko to by jak najszybciej zasmakowac jego krwi swym mieczem. Mutant chyba wyczuł aurę kamieni. Wyglądał na speszonego. Drowka zaatakowała.


"Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miły.
Wzywałam cię, gdy księżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły."

"Bliskośc Ukochanego".
Johan Wolfgang Goethe


Imię: Silver/Harblein
Rasa: Mroczny elf
Profesja: Wiedźma/Rzemieślnik/ Piekielnica
Charakter: chaotyczny dobry
Zalety: pomysłowośc, poczucie humoru, ciekawośc, wrażliwośc na sztukę
Wady: wredna paskuda, wścibska, wywyższa sie
Umiejętności: Pisanie, podstawy medycyny, dobry kontakt ze zwierzetami, Czytanie, Czaroznawstwo, Szamanizm
Zwierze: Ptak Dei- Abherun, Bóbr- Gaw i Niedźwiedź - Alborn
Polimorfia: ni ma i nie będzie
Ekwipunek: Miecz,plecak, szata maga, sakwy a w nich zioła, patelnia,zestaw kanapek na podróż, lina
Złoto: zobacz koło avatara

Offline

 

#33 2008-07-31 18:50:26

Maladie

Krawcowa

status 4261278
4847080
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2008-07-07
Posty: 163
Punktów :   
Rasa: elf/alp
Profesja: Elementalistka/Krawcowa
Praca: 380
Totem: S=5; W=4; Sz=5; I=6; M=5; U=0
Zwierze: 2%
WWW

Re: Fort zewnętrzny

Poz zwykłą postacią dotarłaby tam po to, by co najwyżej zbierać trupy. Zmieniła się więc w wilka i biegła ile sił do Fortu. W drodze myślała intensywnie. Nie wiedziała z kim ma walczyć i dlaczego. Co tak właściwie się stało?
Zdyszana dobiegła do Fortu. Walające się ciała i walczące mutanty wyglądały okropnie.
-Co to do jasnej cholery jest?
Były ogromne. Z takimi nie miała szans w bliskim starciu. Ale...miała przecież łuk. Szybko przybrała swoją zwykłą postać i popędziła po schodach wieży. Wypadła na górę i wypatrywała najlepszego celu. Kilku mutantów otaczało Gerarda, który wyglądał na rannego... Nie namyślając się długo, wycelowała w środkowego. Trzy strzały, jedna po drugiej ze świstem przeleciały przez powietrze i wbiły się w czoło szyję i tors obrzydliwego stwora.


"Sens au coeur de la nuit
L'onde d'espoir
Ardeur de la vie
Sentier de gloire"


Imię: Maladie D'espoir
Rasa: elf /alp
Profesja: Elementalistka/ Krawcowa
Umiejętności: Podstawy medycyny, pisanie
Polimorfia: Wilk
Ekwipunek: Łuk, Sztylety - Sighel i Reidh, sakwa
Pełna karta postaci

Czy uważasz Guest, że jesteś mnie godzien?

Offline

 

#34 2008-07-31 19:10:47

Gerard Grzmot

Stolarz i Kucharz

8660942
Call me!
Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2008-07-10
Posty: 972
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Druid/Treser
Praca: Patrz do karty
Totem: S=6, W=5, Sz=5, M=4, I=5, U=0
Zwierze: 8%
WWW

Re: Fort zewnętrzny

Gerard który już chciał podbiec do mutanta, zobaczył strzały i padającego stwora. Nie namyślał się długo. Szybko podbiegł do kolejnego stwora i uciął szyję gdy ten zastanawiał się co to wystaje temu gościowi z głowy. Tamci mutanci od razu oprzytomnieli i znowu zaatakowali a pomimo że Gerard musiał zmyślnie unikać ciosów, nie otrzymał kolejnych. W końcu uderzył płaską stroną miecza ponownie odpychając mutanty. Wykorzystał chwilę i wybił się skrzydłami zmierzając szybko pozbawić najbliższego szyi.



Imię, Nazwisko, Przydomek: Gerard, Grzmot, Grom
Rasa: Anioły
Profesja: Druid/Treser
Charakter: Dobry
Zalety: Hard ducha, mocne kości
Wady: Cichy, skryty
Umiejętności: Dobry kontakt ze zwierzętami, Szybka regeneracja, Czytanie, Pisanie, Liczenie
Zwierze: Sokół wędrowny - Falcon
Polimorfia: Niedźwiedź


Guest, uważaj, świat jest pełen tajemnic.
http://img201.imageshack.us/img201/6089/userbarpc1.png

Karta Postaci
Tartak

Offline

 

#35 2008-07-31 19:57:05

Silver Moonlight

Piekielnica

714553
Call me!
Skąd: zapadla dziura na pomorzu :P
Zarejestrowany: 2007-01-03
Posty: 3009
Punktów :   
Rasa: Mroczny Elf/Drow
Profesja: Wiedźma
Praca: Wolontariat
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Bóbr, niedźwiedź, ptak

Re: Fort zewnętrzny

Drowka dopadła mutanta. Ogłuszyła go czystym ciosem na odlew. Następnie za pomocą swego miecza przecieła mu tętnicę. Kopnela go w goleń swymi miękkimi butami. Jej łokiec uderzył w jego czaszke. Potem wbiła miecz w jego brzuch. Ten miekko zatopił się w cielsku potwora. przekreciła jeszcze ostrzem w jego ciele i wyjeła je. Mutant padł martwy na pole bitwy...

Ostatnio edytowany przez Silver Moonlight (2008-08-01 14:15:07)


"Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miły.
Wzywałam cię, gdy księżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły."

"Bliskośc Ukochanego".
Johan Wolfgang Goethe


Imię: Silver/Harblein
Rasa: Mroczny elf
Profesja: Wiedźma/Rzemieślnik/ Piekielnica
Charakter: chaotyczny dobry
Zalety: pomysłowośc, poczucie humoru, ciekawośc, wrażliwośc na sztukę
Wady: wredna paskuda, wścibska, wywyższa sie
Umiejętności: Pisanie, podstawy medycyny, dobry kontakt ze zwierzetami, Czytanie, Czaroznawstwo, Szamanizm
Zwierze: Ptak Dei- Abherun, Bóbr- Gaw i Niedźwiedź - Alborn
Polimorfia: ni ma i nie będzie
Ekwipunek: Miecz,plecak, szata maga, sakwy a w nich zioła, patelnia,zestaw kanapek na podróż, lina
Złoto: zobacz koło avatara

Offline

 

#36 2008-07-31 19:58:07

Maladie

Krawcowa

status 4261278
4847080
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2008-07-07
Posty: 163
Punktów :   
Rasa: elf/alp
Profesja: Elementalistka/Krawcowa
Praca: 380
Totem: S=5; W=4; Sz=5; I=6; M=5; U=0
Zwierze: 2%
WWW

Re: Fort zewnętrzny

Widząc reakcje Anioła uśmiechnęła się pod nosem. Dobrze, nie był aż tak ranny. Jednak mutantów dookoła niego nadal było kilku. Upatrzyła sobie jednego, z ogromnym okiem na środku twarzy. Paskudny uśmieszek wypełzł na jej usta. Napięła cięciwę, rozgrzewając grot strzały. Poleciała ze świstem. Powietrze rozdarł wrzask mutanta. Strzała wbiła się w sam środek oka i przeszła na wylot. Białą lotkę zbryzgała czarna krew.


"Sens au coeur de la nuit
L'onde d'espoir
Ardeur de la vie
Sentier de gloire"


Imię: Maladie D'espoir
Rasa: elf /alp
Profesja: Elementalistka/ Krawcowa
Umiejętności: Podstawy medycyny, pisanie
Polimorfia: Wilk
Ekwipunek: Łuk, Sztylety - Sighel i Reidh, sakwa
Pełna karta postaci

Czy uważasz Guest, że jesteś mnie godzien?

Offline

 

#37 2008-07-31 20:39:13

 Dark Zelda

Mieszkaniec stolicy

8506787
Zarejestrowany: 2008-07-16
Posty: 279
Punktów :   
Rasa: Demon pół krwi
Profesja: Mroczny Łowca
Praca: 613
Totem: S=5; W=7; Sz=5; I=5; M=3; U=0
Zwierze: 4%

Re: Fort zewnętrzny

(Zostały dwa Mutanty.... w tym jeden ślepy... tak dla porządku pisze...)

Mutant podobny do pająka powoli zbliżał się do ciała Zeldy... chciał uciec z cennym mieczem... jego poprzednik go nie zabrał a teraz miał okazje zdobyć ten świecący miecz... był bardzo blisko gdy...

Rosira z wdziękiem runęła z nieba, rozpędzony ptak wbił sie szponami prosto w oczy przerośniętego pająka... Sokoli krzyk, wrzask stwora... Sokolica dziko haratała mu oczy... ten z początku zasłaniał się odnóżami ale nie był w stanie wytrzymać impetu ptaszyska...  krew obficie płynęła z oczodołów...  ślepa poczwara nie była juz zdolna do walki... była łatwym celem dla każdego....

Ptak odleciał... wylądował obok ciała nieprzytomnego Zeldy... bronił się przed szesnastoma wrogami i opuścił walkę zabijając Rycerza Chaosu... delikatnie dziobała go w uszy... sokoli skowyt....

Gasnące błękitne światło bijące z Andrila delikatnie pulsowało... Sokolica siedziała przy swym opiekunie... pilnowała go...

Ostatnio edytowany przez Dark Zelda (2008-07-31 20:44:22)


Audaces Fortuna Jinvat...

Imię: Zelda Fa'Nori

Zwierzak: Sokolica Rosira

Ekwipunek: Andril (starożytny srebrny magiczny miecz), Zidil (srebrny sztylet), Sakiewka, Fajka i szkatułka z tytoniem, Mirhitowe ostrze, kartka zapisana w dziwnym języku, Łuk i kołczan na 20 strzał...


Pełna karta postaci
http://zakonswiatla.pun.pl/viewtopic.ph … 406#p20406

Historia Mrocznego Łowcy jest ściśle związana z jego mieczem Andrilem...
http://zakonswiatla.pun.pl/viewtopic.ph … 405#p20405

NPC Morgan, Cech myśliwych

Krótki opis:
Wysoki szczupły ale silny i zwinny... Gibkość Elfa w parze z potęga Demona. Jasna cera, orli nos, carne włosy. Lewe oko niebieskie, prawe wiecznie skryte pod czarnym kapturem, czerwone...
Ubrany zazwyczaj w czarny płaszcz, korsarską koszule i szerokie spodnie...

Offline

 

#38 2008-07-31 20:44:41

 Winno

Zastępca Mistrza Zakonu

2618814
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2007-11-30
Posty: 613
Punktów :   
Rasa: Człowiek z domieszką elfa
Profesja: Łajdak
Praca: Brak
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Brak
WWW

Re: Fort zewnętrzny

Po tym jak zginął oficer, mutanty rzuciły się do ucieczki. Szbko były już daleko na terenach Chaosu. Tymczasem Czarna Zbroja zanieczyszczała swym istnieniem powietrze i już zaczęła wypaczać skąpa roślinność.

Offline

 

#39 2008-07-31 21:19:51

Maladie

Krawcowa

status 4261278
4847080
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2008-07-07
Posty: 163
Punktów :   
Rasa: elf/alp
Profesja: Elementalistka/Krawcowa
Praca: 380
Totem: S=5; W=4; Sz=5; I=6; M=5; U=0
Zwierze: 2%
WWW

Re: Fort zewnętrzny

Zadowolona z siebie zarzuciła łuk na plecy i powoli zeszła schodami. Gdy wyszła z wieży, poczuła dziwny zapach.
-Co to jest...?-zapytała, rozglądając się dookoła.
Grom był ranny, ale trzymał się na nogach. W trawie leżał nieprzytomny Zelda. Mal walczyła ze sobą, pomóc czy nie pomóc? W końcu podeszła i uklękła przy nim. Żył, czuła pul na szyi. Wyszeptała
-Curavi
Mając nadzieję, ze to pomoże.


"Sens au coeur de la nuit
L'onde d'espoir
Ardeur de la vie
Sentier de gloire"


Imię: Maladie D'espoir
Rasa: elf /alp
Profesja: Elementalistka/ Krawcowa
Umiejętności: Podstawy medycyny, pisanie
Polimorfia: Wilk
Ekwipunek: Łuk, Sztylety - Sighel i Reidh, sakwa
Pełna karta postaci

Czy uważasz Guest, że jesteś mnie godzien?

Offline

 

#40 2008-07-31 22:35:38

Gerard Grzmot

Stolarz i Kucharz

8660942
Call me!
Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2008-07-10
Posty: 972
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Druid/Treser
Praca: Patrz do karty
Totem: S=6, W=5, Sz=5, M=4, I=5, U=0
Zwierze: 8%
WWW

Re: Fort zewnętrzny

Gerard podszedł do szczątek rycerza Chaosu. O to powinien się martwić. Położył ręce na ziemi i rozłożył skrzydła. Teraz wyglądał jak skrzydlaty pies. Zamachnął potężnie skrzydłami a zbroja odleciała kawałek. Nie miała całkiem zniknąć miała tylko się oddalić by nie wypaczyć Zeldy, leżącego niedaleko. Powstał i spojrzał kto też tutaj jest poza zwłokami mutantów. Zobaczył Maladie nad Zeldą, Silver i Lejse na murach. Żadni nie otrzymali poważniejszych ran. Poza Zeldą.



Imię, Nazwisko, Przydomek: Gerard, Grzmot, Grom
Rasa: Anioły
Profesja: Druid/Treser
Charakter: Dobry
Zalety: Hard ducha, mocne kości
Wady: Cichy, skryty
Umiejętności: Dobry kontakt ze zwierzętami, Szybka regeneracja, Czytanie, Pisanie, Liczenie
Zwierze: Sokół wędrowny - Falcon
Polimorfia: Niedźwiedź


Guest, uważaj, świat jest pełen tajemnic.
http://img201.imageshack.us/img201/6089/userbarpc1.png

Karta Postaci
Tartak

Offline

 

#41 2008-08-01 14:21:38

Silver Moonlight

Piekielnica

714553
Call me!
Skąd: zapadla dziura na pomorzu :P
Zarejestrowany: 2007-01-03
Posty: 3009
Punktów :   
Rasa: Mroczny Elf/Drow
Profesja: Wiedźma
Praca: Wolontariat
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Bóbr, niedźwiedź, ptak

Re: Fort zewnętrzny

Drowka zaśmiala się.

-Widzę Maladie, ze też mu pomagasz... Już to samo robiłam przed tobą. Z doświadczenia wiem, ze bedzie dobrze.. Trzeba go tylko stąd zabrac...

Rzekła i podeszła do rannego.


"Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miły.
Wzywałam cię, gdy księżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły."

"Bliskośc Ukochanego".
Johan Wolfgang Goethe


Imię: Silver/Harblein
Rasa: Mroczny elf
Profesja: Wiedźma/Rzemieślnik/ Piekielnica
Charakter: chaotyczny dobry
Zalety: pomysłowośc, poczucie humoru, ciekawośc, wrażliwośc na sztukę
Wady: wredna paskuda, wścibska, wywyższa sie
Umiejętności: Pisanie, podstawy medycyny, dobry kontakt ze zwierzetami, Czytanie, Czaroznawstwo, Szamanizm
Zwierze: Ptak Dei- Abherun, Bóbr- Gaw i Niedźwiedź - Alborn
Polimorfia: ni ma i nie będzie
Ekwipunek: Miecz,plecak, szata maga, sakwy a w nich zioła, patelnia,zestaw kanapek na podróż, lina
Złoto: zobacz koło avatara

Offline

 

#42 2008-08-01 19:24:18

 Lejsu

Treser bestii

3988541
Skąd: Kamienna Góra
Zarejestrowany: 2008-01-31
Posty: 936
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Łowca/Tropiciel
Praca: Treser
Totem: Dzik

Re: Fort zewnętrzny

Łowca zeskoczył z muru by zbadać sytuację. Widział, że Zelda leży nieprzytomny, poharatany na ziemi. Podszedł do Silver.
-Co z nim? - zapytał wskazując elfa - Wyliże się z tego?

Ostatnio edytowany przez Lejs (2008-08-01 19:24:47)

Offline

 

#43 2008-08-01 19:35:36

Maladie

Krawcowa

status 4261278
4847080
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2008-07-07
Posty: 163
Punktów :   
Rasa: elf/alp
Profesja: Elementalistka/Krawcowa
Praca: 380
Totem: S=5; W=4; Sz=5; I=6; M=5; U=0
Zwierze: 2%
WWW

Re: Fort zewnętrzny

-Skoro Silv mówi że nic mu nie bedzie, to raczej ma rację- powiedziała, podnosząc się z klęczek.
-Dobrze że przyszedłeś, przyda nam się pomoc przy noszeniu.
Stanęła za głową nieprzytomnego elfa.
- Podnosimy go?


"Sens au coeur de la nuit
L'onde d'espoir
Ardeur de la vie
Sentier de gloire"


Imię: Maladie D'espoir
Rasa: elf /alp
Profesja: Elementalistka/ Krawcowa
Umiejętności: Podstawy medycyny, pisanie
Polimorfia: Wilk
Ekwipunek: Łuk, Sztylety - Sighel i Reidh, sakwa
Pełna karta postaci

Czy uważasz Guest, że jesteś mnie godzien?

Offline

 

#44 2008-08-01 20:47:49

 Lejsu

Treser bestii

3988541
Skąd: Kamienna Góra
Zarejestrowany: 2008-01-31
Posty: 936
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Łowca/Tropiciel
Praca: Treser
Totem: Dzik

Re: Fort zewnętrzny

Lejsu podszedł do rannego Zeldy. Podniósł go i przerzucił sobie przez bark. Mogło wyglądać, że taki sposób przenoszenia rannego nie jest zbyt dobry, ale Lejsu wiedział, że na pewno nie wyrządzi mu dodatkowej krzywdy - nie raz już musiał przenosić ciężko rannych w takiej pozycji i potem nic im nie było.
-Tylko teraz pytanie: gdzie go zanieść - pytanie skierował głównie do drowki - I nie bójcie się sam sobie poradze z przeniesieniem go.

Offline

 

#45 2008-08-01 21:37:44

 Winno

Zastępca Mistrza Zakonu

2618814
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2007-11-30
Posty: 613
Punktów :   
Rasa: Człowiek z domieszką elfa
Profesja: Łajdak
Praca: Brak
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Brak
WWW

Re: Fort zewnętrzny

Rozległy się nie tak odległe dźwięki bitewnych bębnów. Jak się zdawało ogromnych. Żołnierz na wysokiej wierzy obserwacyjnej podniósł krzyk. To rzeczywiście był tylko zwiad. Teraz nadchodziła prawdziwa armia. Była milę stad i wyłaniała się zza szarego wzgórza. Z dwa tysiące mutantów. Wszelkich form i kolorów. Będzie ciężko.

(Słowem przypomnienia:
1. Zabijamy po jednym.
2. Nie używamy magii. Chyba ze w przerwach pomiędzy starciami.
3. Zabijamy raz i czkamy aż odpisze.
4. Nie zabijamy rycerzy Chaosu cha ze na to oficjalnie pozwolę.
5. Z złamanie powyższych na trzy dni do lochu za każde wykroczenie. Dalsze nie stosowanie się do zasad skutkuje banem obligatoryjnym)

Offline

 

Pokaż kalendarz! Pokaż listę medyczną! Pokaż tablice ogłoszeń!


przerwynik przerwynik

Zakon rozwija się dzięki pracy Pawła Neściora aka Rudik (skrypter php i CSS), Pauliny Kwidzińskiej aka Reira (grafik i ilustrator), Andre Norton (autorka fantasy, której prace są wykorzystywane do uzupełniania świata), Hajime Kanzakiego (autora anime "Slayers", z którego również czerpiemy część rozwiązań i nazewnictwa) i wielu innych, graczach i zwykłych przyjaciołach, poświęcających swój czas i talent dla rozwoju forum i świata Zakonu.

Wszystkim serdecznie dziękujemy.

Stopka

Reklama Toplisty Wspieramy Zakon w pigułce
Rudik - portfolio TOP50 Gry Nakarm głodne dziecko - wejdź na stronę www.Pajacyk.pl Napisz do nas
Gra naruto
Mesjasz
narutoogra.pun.pl
Night Moon - Twoja ścieżka fantasy

Wszystko o grze Call of Duty 2
Wszystko o grze warcraft3!
Miecz Prawdy
Najlepsze strony poświęcone RPG, cRPG i Fantasy
Toplista stron o tematyce fantasy rpg itp.
10 Najlepszych Polskich Stron Fantasy
pun.pl - załóż darmowe forum dyskusyjne PunBB


Racjonalista.pl - sprawdź sam
Wielka Rada


Mistrz: Mangel(Urlop):
7659312
stanmangel@aqq.eu


Mistrzyni: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Zastępca Mistrza: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro:
4050011
standaray@aqq.eu


Dziekan: Sulam:
7506594
stansulam@aqq.eu


Bibliotekarka: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop):
6114003
stan adorosa@aqq.eu


Pancermistrz: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Instruktor walk: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Łucznik: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Rada Mniejsza

Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Myśliwy: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Ogrodnik: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Projektant: POSZUKIWANY!:

stan


Arcykapłan: Dark Verreuil:
6990996
stanverreuil@aqq.eu


Dowódca Srebrzystych: Angelus:
4880466
stanrkofan@aqq.eu


Sędzia: Kraght'nar:
849959
Statystyki


Stat24:

Googlebot był ostatnio:

Pagerank:


Nagrody:

Katalog stron

Legenda

Oznaczenia postów Maniera pisania postów Grupy
- stary
- zamknięty
- przyklejony
- przekierowanie
- nowy
- zamknięty nowy
- nowy przyklejony
WIELKIE LITERY - krzyk

Kursywa - teksty pisane (poza biblioteką)

Administratorzy

Moderatorzy

Glejt Ducha

Stolica

Raana

Łańcuch

Podróż

Zwykły tekst - opisy czynności i dialogi Pogrubienie - NPC sterowane przez graczy (krwawniki, etc.)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora