Zakon Światła Ostoja Fantazji

  • Pamiętniki
  • Galeria

Reklama

  • Rudik - portfolioKroniki Fallathanu - Najlepszy MMORPG Tekstowy

Gazeta

  • Przesuń w dół scrollem by przeczytać resztę!
    Czytaj więcej...
Facebook ZakonnyRSS

Ogłoszenie

Sprawdź fazę księżyców! Posłuchaj herolda! Pokaż list gończy! Sprawdź warunki pogodowe! Zbieraj zioła!
Posłuchaj adepta świątynnego! Sprawdź tablice projektową! Czytaj nagłówek gazety!

Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
przerwynikprzerwynik


Optymalne przeglądanie forum umożliwia przeglądarka Opera!

Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!


Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
przerwynikprzerwynik

Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
przerwynikprzerwynik

przerwynikprzerwynik


#61 2010-09-27 22:04:28

 Sajaka

Mieszkaniec stolicy

8529645
Skąd: Polska/Małopolska/Kraków
Zarejestrowany: 2008-04-06
Posty: 130
Punktów :   
Rasa: Anioł upadły
Profesja: Mag

Re: Korytarz

Szybkim ruchem otarła łzy rękawem płaszcza, nie chciała by widział tego wampir. Zwróciła się ku niemu, przystawiła do niego pochodnię, tak, by go nie spalić.
- Nie mam powodu by się żalić.  - odpowiedziała złośliwym głosem - Szkoda, tylko że coś umarło. - Spoglądała na niego przez blask pochodni. Teraz nie miała dla niego serca i współczucia. Najchętniej to wbiła by w niego jakiś ostry srebrny sztylet, lecz go nie posiadała. Nie rozumiała dlaczego, nagle zapałała do niego nienawiścią. Czuła, że coś karze działać w niezgodzie z jej naturą. W oczach anielicy ukazała się nienawiść. Co było dziwnym widokiem u aniołów. Tyle myśli miała w głowie. Ale nie wiedziała, którą poruszyć i wypowiedzieć.


Życie to wojna, a wojna to życie.
Która można wygrać, jeżeli umie grać się.

http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=128

Offline

 

#62 2010-09-27 23:04:53

 Angelus

Mieszkaniec stolicy

status rkofan@aqq.eu
4880466
Skąd: Koszalin
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 558
Rasa: Wampir
Profesja: Tancerz Cienia
Totem: Ptak Ti

Re: Korytarz

Wampir spojrzał na anioła z nieudawaną satysfakcją. Rozpracował ją w mgnieniu oka.  - Chyba teraz mogę śmiało rzucić tezą, za co wyrzucili Cię z niebios. Stoicki spokój jest domeną każdego anioła, a Tobie po prostu go brak. Mimo iż wytrzymujesz sporo, w końcu nerwy Ci puszczają. -  Uśmiechnął się płytko, odsuwając dłoń Sajaki z pochodnią. Nie czuł się pewnie przy jakimkolwiek płomieniu, co było zrozumiałe zważając na jego rasę.  - Poza tym nieźle się bawiłem, i wiesz co ? Jesteś dość słaba jak na anioła, psychicznie słaba, to też mogło być powodem. A teraz wybacz, mam nadzieję spotkać potwora, chcesz możesz zostać, nie chcesz to po prostu wyjdź. -  Odprawił ją bez emocji, jakby takowy ludzki przywilej został mu odebrany już w dzieciństwie, w prawdzie było podobnie. Przemiana w wampira w jakiś sposób odebrała mu pamięć, przez co po prostu nie potrafił wyrażać tego co czuje, prócz może cynicznych uśmieszków, wściekłości i pogardy. To jedyne co potrafiła wyrażać jego twarz, szkoda. Kto wie jaki był kiedyś, ale to już było nieważne, Angelus zapomniał o rozmowie odbytej chwilę temu, oczekiwał potwora. Mimo iż było to mało prawdopodobne, oczekiwał go. Cierpliwi zostaną nagrodzeni, mawiał kiedyś jego przyszywany ojciec. Przysiadł znów pod filarem zamykając oczy. Zdał się jedynie na zmysły, które dawały mu przewagę nad każdym stworzeniem w krainie.


Karta Postaci
http://i53.tinypic.com/2qb82kp.jpg

  Pokój jest kłamstwem - istnieje tylko pasja.
    Dzięki pasji zdobywam siłę.
    Dzięki sile zdobywam moc.
    Dzięki mocy osiągam zwycięstwo, moje okowa pękają.
    Niechaj Moc mnie uwolni.

Offline

 

#63 2010-09-27 23:44:08

 Sajaka

Mieszkaniec stolicy

8529645
Skąd: Polska/Małopolska/Kraków
Zarejestrowany: 2008-04-06
Posty: 130
Punktów :   
Rasa: Anioł upadły
Profesja: Mag

Re: Korytarz

Angelus grubo pomylił się. Widać że nie znał aniołów. Anioły zawsze miały błękitno- , bul złoto- białe oczy, upadłe posiadały właśnie czerwone, jak Sajaka. Dlatego była rozchwiana i potrafiła działać agresywnie. Nie przeszła pełnego upodlenia jakiemu kiedyś została poddana przez wroga.
Dlaczego męskie istoty chcą żyć w przeświadczeniu swojej wyższości nad resztą świata? Anielice zaczęło właśnie to zastanawiać. Miała już dość aroganckiego wampira. Drażnił ją, jego zachowanie było karygodne, nawet jak na wampira.
Odwróciła się na piecie i podążyła swoją drogą, miała dość tego ignoranta. Rzuciła pochodnie w kąt i pozostał tylko odgłos obcasów, które uderzały z każdym krokiem o kamienie w ciemnym korytarzu.
Nie myślała o potworze, który mógł jednak gdzieś się kryć. Czy może nawet zaraz ją zaatakować. Chciała się oddalić od problemu, którym był dla niej wampir.


Życie to wojna, a wojna to życie.
Która można wygrać, jeżeli umie grać się.

http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=128

Offline

 

#64 2010-10-06 18:38:47

 Angelus

Mieszkaniec stolicy

status rkofan@aqq.eu
4880466
Skąd: Koszalin
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 558
Rasa: Wampir
Profesja: Tancerz Cienia
Totem: Ptak Ti

Re: Korytarz

  - Tak, tak. Pogadaj sobie. -  Rzekł sam do siebie, z nieudawaną przyjemnością, odprowadził wzrokiem anioła. Nie miała żadnego pojęcia o życiu, o cierpieniu, o agonii. Sajaka była jak małe dziecko w dorosłej powłoce. Sądziła, że przyjazne podejście to podstawa. Jakże się myliła. Nie czuł żalu patrząc na nią, nauczy się na własnych błędach, nie trzeba jej wiecznie pilnować. Chociaż, jej krew była niczego sobie. Żadna rewelacja to nie była, aczkolwiek jedna z lepszych jakie przyszło mu się delektować. Był teraz sam. Jakże wymarzona cisza i spokój. Kojąca jego oczy ciemność opanowała sektor, w którym wampir postanowił wypocząć. Mimo twardego podłoża, siedzisko było wygodne. Wyciągnął sztylety, uchowane w tylnej części pasa, po czym odłożył je tuż obok, tak by mieć do nich dostęp w każdej sytuacji. Przymknął oczy, zanurzając się w głąb własnych myśli.


Karta Postaci
http://i53.tinypic.com/2qb82kp.jpg

  Pokój jest kłamstwem - istnieje tylko pasja.
    Dzięki pasji zdobywam siłę.
    Dzięki sile zdobywam moc.
    Dzięki mocy osiągam zwycięstwo, moje okowa pękają.
    Niechaj Moc mnie uwolni.

Offline

 

#65 2010-10-07 17:40:14

Szihab Nuri

Mieszkaniec stolicy

Zarejestrowany: 2010-10-06
Posty: 11
Punktów :   
Rasa: Żywy płomień
Profesja: Wojownik
Totem: Sokół

Re: Korytarz

Szihab, zwiedzając włości z czystej ciekawości, natknał się na wampira ślęczącego samotnie w jakimś korytarzu. wyglądał na w miarę rozgarniętego, toteż postanowił zagaić. Usiadł całkowicie swobodnie na przeciw niego i zaczął kostkami uzbrojonymi w kastet kruszyć zaprawę wypełniającą szczeliny. Zauważywszy, że wąpierz nie do końca ma chęć sie odezwać, sam zaczął.
- Cześć Pijawko! Mam pytanie, mógłbym czy...?- Duch zawiesił głos. A potem postanowił być grzeczniejszy- A prywatnie nazywam się Szihab Nuri, co u was znaczy Płomień Dający Światło.


Imię: Szihab Nuri
Rasa: Duchy
Profesja do której pretenduję: Motykarz
Charakter: Urodzony buntownik
Umiejętności: Walka wręcz , M. Ognia: Żar
Ekwipunek: Kastet, Bomby dymne, Rzemienie
Złoto: 50 dukatów
Wiek: 34
Totem : Sokół

Offline

 

#66 2010-10-07 20:22:14

 Angelus

Mieszkaniec stolicy

status rkofan@aqq.eu
4880466
Skąd: Koszalin
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 558
Rasa: Wampir
Profesja: Tancerz Cienia
Totem: Ptak Ti

Re: Korytarz

Ah... duchy. Zmory i senni mordercy. Spojrzał jednym okiem na przybyłego ducha. Nie darzył zjaw jakąkolwiek sympatią. W przeszłości duchy jego ofiar często nawiedzały go podczas snu. Zmora nie kojarzyła mu się z żadną jego ofiarą, to nie był nikt kogo wampir mógł znać. Do tego ten slang. Jego spokój znów został zakłócony, jednak tym razem przez bardziej intrygującą postać, bądź materię, jak kto wolał.  - Witaj materio. -  Odpowiedział, zaś przy zdaniu cynizm wylewał się na lewo i prawo.  - Jesteś jedną z moich ofiar ? Przybyłeś mnie nawiedzić ? -  Zaciekawiony sypał pytaniami, niczym magik sztuczkami.  - Nie kojarzę imienia. Moje zaś to Angelus. Martwa legenda Aydindril. -  Odpowiedział subtelnym tonem. Zmienił pozycję, siadając i czekając w jakiej sprawie przybył do niego duch.


Karta Postaci
http://i53.tinypic.com/2qb82kp.jpg

  Pokój jest kłamstwem - istnieje tylko pasja.
    Dzięki pasji zdobywam siłę.
    Dzięki sile zdobywam moc.
    Dzięki mocy osiągam zwycięstwo, moje okowa pękają.
    Niechaj Moc mnie uwolni.

Offline

 

#67 2010-10-07 23:50:50

Szihab Nuri

Mieszkaniec stolicy

Zarejestrowany: 2010-10-06
Posty: 11
Punktów :   
Rasa: Żywy płomień
Profesja: Wojownik
Totem: Sokół

Re: Korytarz

- Materio? tego nie znałem. A to dobre!- Szihab aż podskoczył z uciechy i roześmiał się perliście, po czym gwałtownie się uspokoił i uderzył w ścianę pięścią, krusząc jedną z cegieł kastetem i przybliżył twarz to twarzy wampira
- Nie jestem jedną z Twoich ofiar. I pewnie nigdy bym nie był. Nie dałbym się komuś takiemu jak Ty. Poza tym jestem duchem najpotężniejszego żywiołu- Ognia. A teraz do rzeczy. Szukam istoty, która zawitała tu jakiś czas temu. Smenciciela, jeśli słyszałeś.


Imię: Szihab Nuri
Rasa: Duchy
Profesja do której pretenduję: Motykarz
Charakter: Urodzony buntownik
Umiejętności: Walka wręcz , M. Ognia: Żar
Ekwipunek: Kastet, Bomby dymne, Rzemienie
Złoto: 50 dukatów
Wiek: 34
Totem : Sokół

Offline

 

#68 2010-10-08 00:07:07

 Angelus

Mieszkaniec stolicy

status rkofan@aqq.eu
4880466
Skąd: Koszalin
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 558
Rasa: Wampir
Profesja: Tancerz Cienia
Totem: Ptak Ti

Re: Korytarz

Nie potrafił czytać uczuć duchów przez co czuł się niepewnie. Mimo wielu podejrzeń jego twarz wciąż pozostawała bez zmian. Angelus zachowywał się jakby miał zaraz zasnąć.  - Wątpię bym kogoś takiego miał okazję poznać. Do Zakonu przybyłem dość niedawno, nie znam tu zbyt wielu istot, toteż tym mniej prawdopodobne bym się na niego natknął. Dlaczego go szukasz ? -  Skoro już spokój wampira został naruszony, nie pozostało mu nic innego jak zaangażować się w rozmowę, która z kolei nie zaliczała się do pożądanych przez niego. Szihab najwyraźniej nie wiedział z kim, tak do końca ma do czynienia. Angelus nie był zwykłym podrzędnym wampirem, bez namysłu rzucającym się na ofiarę, zaś jego arogancja względem możliwości Angelusa była zgubna. Szihab miał szczęście, że był tylko duchem...

Ostatnio edytowany przez Angelus (2010-10-08 00:08:05)


Karta Postaci
http://i53.tinypic.com/2qb82kp.jpg

  Pokój jest kłamstwem - istnieje tylko pasja.
    Dzięki pasji zdobywam siłę.
    Dzięki sile zdobywam moc.
    Dzięki mocy osiągam zwycięstwo, moje okowa pękają.
    Niechaj Moc mnie uwolni.

Offline

 

#69 2010-10-08 00:18:34

Szihab Nuri

Mieszkaniec stolicy

Zarejestrowany: 2010-10-06
Posty: 11
Punktów :   
Rasa: Żywy płomień
Profesja: Wojownik
Totem: Sokół

Re: Korytarz

Szihab mimowolnie wyczuł ignorancję płynącą od Wampira. Wiedział że "komary" to świetni wojownicy, ale on sam był mistrzem w walce na pieści. Nie znalazł jeszcze mocnego. Z jednej strony obijał już maski całym oddziałom doborowym, ale z drugiej widok sztyletów w zasięgu ręki Wampira nie napawał optymizmem. Dlatego wolał odsunąć się nieco od Wampira i znów rozsiadł się wygodnie.
- To mój bliski przyjaciel. Poza tym służyliśmy razem. Był moim Kapitanem, ja miałem stopień sierżanta. W elitarnym oddziale Smoczych Jeźdźców, musiałeś słyszeć. O samym Smencicielu mówisz nie słyszałeś? Nie obiło Ci się nawet o uszy możliwe miejsce jego pobytu?

Ostatnio edytowany przez Szihab Nuri (2010-10-08 00:21:22)


Imię: Szihab Nuri
Rasa: Duchy
Profesja do której pretenduję: Motykarz
Charakter: Urodzony buntownik
Umiejętności: Walka wręcz , M. Ognia: Żar
Ekwipunek: Kastet, Bomby dymne, Rzemienie
Złoto: 50 dukatów
Wiek: 34
Totem : Sokół

Offline

 

#70 2010-10-08 00:31:24

 Angelus

Mieszkaniec stolicy

status rkofan@aqq.eu
4880466
Skąd: Koszalin
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 558
Rasa: Wampir
Profesja: Tancerz Cienia
Totem: Ptak Ti

Re: Korytarz

W prawdzie Angelus nie poruszył się ani o cal, również żaden z jego mięśni twarzy nie zadrżał, a ciało zamarło przypominając wyrzeźbiony posąg. Nie znaczyło to jednak o braku zainteresowania, zaś o głębokim rozmyślaniu. Wampir przeszukiwał swoją fotograficzną pamięć w poszukiwaniu jakichkolwiek wskazówek dotyczących domniemanego Smenciciela.  - Hmm -  Wydał z siebie jedyny dźwięk od dłuższego czasu, po czym Srebrzysty pobudził się nieco, wpadając na pewien trop.  - Niestety, nic nie wiem o żadnym Smencicielu. -  Uciszył się, spuszczając wzrok.  - Jednak. Jest w Zakonie pewien nekromanta. Ma on dość specyficzne umiejętności, mianowicie potrafi wyczuć energię życiową innego człowieka. Nie jestem pewien czy działa to na duże odległości, jednak nie zaszkodzi Ci spróbować. -  Spojrzał na ducha, przeszywając go zimnym, cierpiącym spojrzeniem. Nie miało to na celu nic, odkąd zaczął dążyć drogą odkupienia na jego oczach malował się jego nastrój.  - Arghez, bo tak ma na imię ten nekromanta. Zazwyczaj kręci się w karczmie. -  Dodał.


Karta Postaci
http://i53.tinypic.com/2qb82kp.jpg

  Pokój jest kłamstwem - istnieje tylko pasja.
    Dzięki pasji zdobywam siłę.
    Dzięki sile zdobywam moc.
    Dzięki mocy osiągam zwycięstwo, moje okowa pękają.
    Niechaj Moc mnie uwolni.

Offline

 

#71 2010-10-08 00:36:56

Szihab Nuri

Mieszkaniec stolicy

Zarejestrowany: 2010-10-06
Posty: 11
Punktów :   
Rasa: Żywy płomień
Profesja: Wojownik
Totem: Sokół

Re: Korytarz

Duch aż się wzdrygnał.
- Nieee...- pogładził się po brodzie w zamyśleniu- Raczej do nekromanty się nie zwrócę. Nie dają duchom odejść, każąc ciałom z którym są związane im służyć... Debilizm... Mroczna sztuka. Nie. Dlatego zwracałem się do Ciebie, chociaż pijesz krew, a to też jest niesmaczne... Nie przeszkadza Ci ten metaliczny posmak?- Szihab uśmiechnął się ponuro, wyraźnie niepocieszony brakiem informacji o przyjacielu.


Imię: Szihab Nuri
Rasa: Duchy
Profesja do której pretenduję: Motykarz
Charakter: Urodzony buntownik
Umiejętności: Walka wręcz , M. Ognia: Żar
Ekwipunek: Kastet, Bomby dymne, Rzemienie
Złoto: 50 dukatów
Wiek: 34
Totem : Sokół

Offline

 

#72 2010-10-08 00:50:17

 Angelus

Mieszkaniec stolicy

status rkofan@aqq.eu
4880466
Skąd: Koszalin
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 558
Rasa: Wampir
Profesja: Tancerz Cienia
Totem: Ptak Ti

Re: Korytarz

No tak, duch i nekromanta to nie najlepsze połączenie. Ale innego sposobu na odnalezienie nie widział.  - Mogę co najwyżej zlecić moim ludziom, by zaczęli dopytywać miejscową ludność. -  Wyszedł z inicjatywą. Metaliczny smak ? Zamyślił się na moment. No tak. Ludzie, anioły, demony... żadne z nich nie znało prawdziwego smaku krwi. Podobnie jak duchy.  - Wyobraź sobie, że pijesz swój ulubiony napój. Z tymże jest on w ciele drugiej istoty. To wszystko. -  Wciąż intrygował go, metaliczny smak krwi. Czy tak odbierali krew inni ? No cóż, ich strata.  - A Ty ? Skąd się tu pojawiłeś ? Szukałeś i mnie, czy trafiłeś na mnie przypadkiem ? - Momentalnie nabrał podejrzeń, pozwalając tańczyć swoim mięśniom policzkowym.


Karta Postaci
http://i53.tinypic.com/2qb82kp.jpg

  Pokój jest kłamstwem - istnieje tylko pasja.
    Dzięki pasji zdobywam siłę.
    Dzięki sile zdobywam moc.
    Dzięki mocy osiągam zwycięstwo, moje okowa pękają.
    Niechaj Moc mnie uwolni.

Offline

 

#73 2010-10-08 00:57:28

Szihab Nuri

Mieszkaniec stolicy

Zarejestrowany: 2010-10-06
Posty: 11
Punktów :   
Rasa: Żywy płomień
Profesja: Wojownik
Totem: Sokół

Re: Korytarz

- Ciebie nie szukałem. Zagadnąłem przypadkiem, jako że w karczmie ludzie nie okazali się szczególnie rozmowni. Więc bez obaw. Za to jakby szukał Cię mój kapitan- tu już gorzej. Kiedyś był jednym z najlepiej opłacanych morderców, potem najemników. Jak jego oddział się rozwiązał. Znaczy nasz. Poza tym tak, krew ma metaliczny posmak. Nie raz dostawałem w twarz, i nie raz czułem ten smak. Nad polem bitwy unosi się metaliczny odór. Ale może wampiry mają inne kubki smakowe? w zasadzie nie zastanawiałem się nad tym...


Imię: Szihab Nuri
Rasa: Duchy
Profesja do której pretenduję: Motykarz
Charakter: Urodzony buntownik
Umiejętności: Walka wręcz , M. Ognia: Żar
Ekwipunek: Kastet, Bomby dymne, Rzemienie
Złoto: 50 dukatów
Wiek: 34
Totem : Sokół

Offline

 

#74 2010-10-08 01:12:53

 Angelus

Mieszkaniec stolicy

status rkofan@aqq.eu
4880466
Skąd: Koszalin
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 558
Rasa: Wampir
Profesja: Tancerz Cienia
Totem: Ptak Ti

Re: Korytarz

Skierował wzrok w dal, jakby szukając ciemności w ciemnościach.  - Opowiedz mi coś więcej o tym Smencicielu. Dlaczego wasza grupa się rozpadła ? -  Zaciekawiony nie odrywał wzroku od pustki. Naszły go wspomnienia, tak świeże jakby akcja z przed sześciu laty miała miejsce wczoraj.  - Grupa... -  Mruknął, popadając w agonię. W końcu wrócił na ziemię poczynając uważnie słuchać ducha. Nie mogła to być wesoła historia, w końcu wampir rozmawia z duchem. Duchem szukającym swojego przełożonego. Czyżby szukał spokoju ? A jedynym sposobem było odnalezienie swojego dowódcy ? Poczuł podobieństwo, które w tej samej chwili zniwelował.  - To duch. - Pomyślał, przestając myśleć - zaczynając słuchać.


Karta Postaci
http://i53.tinypic.com/2qb82kp.jpg

  Pokój jest kłamstwem - istnieje tylko pasja.
    Dzięki pasji zdobywam siłę.
    Dzięki sile zdobywam moc.
    Dzięki mocy osiągam zwycięstwo, moje okowa pękają.
    Niechaj Moc mnie uwolni.

Offline

 

#75 2010-10-08 01:25:07

Szihab Nuri

Mieszkaniec stolicy

Zarejestrowany: 2010-10-06
Posty: 11
Punktów :   
Rasa: Żywy płomień
Profesja: Wojownik
Totem: Sokół

Re: Korytarz

- Walczyliśmy na wielu frontach, o tak. Ramie w ramię. Od kiedy został uwieziony w ludzkim ciele zyskał olbrzymie doświadczenie bojowe. Było to w Księstwie Narkach. Toczyliśmy zażartą wojnę z Królestwem Reodran, po uszczupleniu sił oddziały rozpierzchły się po górach i zaczęliśmy wojnę szarpaną. Właśnie rozgromiliśmy szczuplutkimi siłami, bo 30 przeciwko setce, tyły i zdobyliśmy tabory wroga, gdy usłyszeliśmy straszną wiadomość- Byliśmy ostatnim oddziałem którym nie utracił zdolności bojowej. Więc Narkah podpisało akt kapitulacji, stała się jednym z lennych hrabstw Reodran, a my musieliśmy rozwiązać jednostkę. Próbowaliśmy potem jeszcze coś zdziałać jako partyzanci, już nie oddział. Nawet zdobyliśmy fort dzięki takiemu jednemu porąbanemu Alchemikowi... jak mu tam... Coś na N chyba. No w końcu jednak z jednostki pozostała 7 ludzi, z których przynajmniej dwoje żyje- ja i Smenciciel. Po decyzji o ostatecznym rozwiązaniu każdy poszedł własną ścieżką. Ja- do miast portowych na wybrzeżu żeby zapomnieć, wyszumieć się podczas bijatyk z zawsze do tego skorymi marynarzami, A Smenciciel skierował sie tu podobnoć. A teraz doszły mnie słuchy, że na nowo formuje oddział, tym razem do walki z nowym wrogiem- Chaosem. Stąd tu jestem.- Duch zamyślił się głęboko.


Imię: Szihab Nuri
Rasa: Duchy
Profesja do której pretenduję: Motykarz
Charakter: Urodzony buntownik
Umiejętności: Walka wręcz , M. Ognia: Żar
Ekwipunek: Kastet, Bomby dymne, Rzemienie
Złoto: 50 dukatów
Wiek: 34
Totem : Sokół

Offline

 

Pokaż kalendarz! Pokaż listę medyczną! Pokaż tablice ogłoszeń!


przerwynik przerwynik

Zakon rozwija się dzięki pracy Pawła Neściora aka Rudik (skrypter php i CSS), Pauliny Kwidzińskiej aka Reira (grafik i ilustrator), Andre Norton (autorka fantasy, której prace są wykorzystywane do uzupełniania świata), Hajime Kanzakiego (autora anime "Slayers", z którego również czerpiemy część rozwiązań i nazewnictwa) i wielu innych, graczach i zwykłych przyjaciołach, poświęcających swój czas i talent dla rozwoju forum i świata Zakonu.

Wszystkim serdecznie dziękujemy.

Stopka

Reklama Toplisty Wspieramy Zakon w pigułce
Rudik - portfolio TOP50 Gry Nakarm głodne dziecko - wejdź na stronę www.Pajacyk.pl Napisz do nas
Gra naruto
Mesjasz
narutoogra.pun.pl
Night Moon - Twoja ścieżka fantasy

Wszystko o grze Call of Duty 2
Wszystko o grze warcraft3!
Miecz Prawdy
Najlepsze strony poświęcone RPG, cRPG i Fantasy
Toplista stron o tematyce fantasy rpg itp.
10 Najlepszych Polskich Stron Fantasy
pun.pl - załóż darmowe forum dyskusyjne PunBB


Racjonalista.pl - sprawdź sam
Wielka Rada


Mistrz: Mangel(Urlop):
7659312
stanmangel@aqq.eu


Mistrzyni: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Zastępca Mistrza: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro:
4050011
standaray@aqq.eu


Dziekan: Sulam:
7506594
stansulam@aqq.eu


Bibliotekarka: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop):
6114003
stan adorosa@aqq.eu


Pancermistrz: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Instruktor walk: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Łucznik: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Rada Mniejsza

Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Myśliwy: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Ogrodnik: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Projektant: POSZUKIWANY!:

stan


Arcykapłan: Dark Verreuil:
6990996
stanverreuil@aqq.eu


Dowódca Srebrzystych: Angelus:
4880466
stanrkofan@aqq.eu


Sędzia: Kraght'nar:
849959
Statystyki


Stat24:

Googlebot był ostatnio:

Pagerank:


Nagrody:

Katalog stron

Legenda

Oznaczenia postów Maniera pisania postów Grupy
- stary
- zamknięty
- przyklejony
- przekierowanie
- nowy
- zamknięty nowy
- nowy przyklejony
WIELKIE LITERY - krzyk

Kursywa - teksty pisane (poza biblioteką)

Administratorzy

Moderatorzy

Glejt Ducha

Stolica

Raana

Łańcuch

Podróż

Zwykły tekst - opisy czynności i dialogi Pogrubienie - NPC sterowane przez graczy (krwawniki, etc.)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora