Zakon Światła Ostoja Fantazji
Reklama
Gazeta
- Przesuń w dół scrollem by przeczytać resztę!
Czytaj więcej...
- Nie jesteś zalogowany.
- Polecamy: Telefony i akcesoria
Ogłoszenie
Posłuchaj adepta świątynnego! Sprawdź tablice projektową! Czytaj nagłówek gazety!
Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!
Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
#16 2006-12-20 11:11:50
Re: Sala balowa
Uśmiechnęła się słodko i skinieniem głowy podziękowała za komplement. Wokół jej postaci zajaśniały drobniutkie, srebrzyste iskierki. Przeciągnęła wzrokiem po męskiej części siedzącej przy stołach, nigdzie jednak nie było jej męża.
How would it be? A world without hate ... Without heaven, without hell ... No wars, no arms, no religion, no God ... Just your own truth ... Fantasia can arise in you
Offline
#17 2006-12-20 11:15:21
black_wizardKowal Runiczny
1703051
- Zarejestrowany: 2006-11-03
- Posty: 424
- Punktów : 0
- Rasa: Człowiek (?)
- Profesja: Kowal Runiczny
- Totem: S=5; W=5; Sz=5; I=5; M=5; U=0
- Zwierze: 0%
Re: Sala balowa
Wyczuł o co chodzi. - Musisz mu wybaczyć to, że jest ciągle zajęty. Nastały teraz naprawdę niebezpieczne czasy. Mangel próbuje chronić nas wszystkich, z tobą na czele.
Offline
#18 2006-12-20 11:19:33
Re: Sala balowa
- Zdaję sobie sprawę - spóściła wzrok - Ale jedyne, co mamy to krótkie chwile szczęścia... Nigdy nic nie wiadomo.
How would it be? A world without hate ... Without heaven, without hell ... No wars, no arms, no religion, no God ... Just your own truth ... Fantasia can arise in you
Offline
#19 2006-12-20 11:22:31
- black_wizard
Kowal Runiczny
- Zarejestrowany: 2006-11-03
- Posty: 424
- Punktów : 0
- Rasa: Człowiek (?)
- Profesja: Kowal Runiczny
- Totem: S=5; W=5; Sz=5; I=5; M=5; U=0
- Zwierze: 0%
Re: Sala balowa
Postaram się w miarę możliwości i kompetencji zagonić mistrza do sali balowej i dopilnować, żeby nikt wam nie przeszkadzał. Kiedy już orkiestra się z męczy, bo ja z tak piękną partnerką nie zmęczę się nigdy, pójdę szukać Anioła i zobowiązuję się go doprowadzić w stroju galowym.
Offline
#20 2006-12-20 11:26:30
Re: Sala balowa
- Jesteś cudowny, dziękuję - uśmiechnęła się do niego najpiękniej jak potrafiła.
How would it be? A world without hate ... Without heaven, without hell ... No wars, no arms, no religion, no God ... Just your own truth ... Fantasia can arise in you
Offline
#21 2006-12-20 11:30:35
- black_wizard
Kowal Runiczny
- Zarejestrowany: 2006-11-03
- Posty: 424
- Punktów : 0
- Rasa: Człowiek (?)
- Profesja: Kowal Runiczny
- Totem: S=5; W=5; Sz=5; I=5; M=5; U=0
- Zwierze: 0%
Re: Sala balowa
Już taki się urodziłem... Gdyby tylko jeszcze jedna śliczna osóbka chciała to pojąć...
Offline
#22 2006-12-21 15:13:43
Re: Sala balowa
Weszła do sali i rozejrzała się po czym usiadła przy jednym ze stołów i nalała sobie wina.
- Bardzo pięknie.. Jestem pod wrażeniem.
Yet the night and the silent water
Still so dark
Offline
#23 2006-12-22 00:19:23
- Mangel
mangel@aqq.eu7659312
- Skąd: Wrocław
- Zarejestrowany: 2006-08-26
- Posty: 1762
- Punktów : 3
- Rasa: Anioł
- Profesja: Dowódca gwardii Avarone
- Praca: Mistrz Zakonu
- Totem: Gryf
- Zwierze: Żywiołak many
- WWW
Re: Sala balowa
Anioł wkroczył do sali. Miał na sobie odświętne szaty anioła, zieloną tunikę współgrająca z kolorem jego skrzydeł, spodnie z tego samego materiału i sandały. W dłoni niósł bukiet polnych kwiatów w którym przeważał jaśmin. Obrzucił wszystkich roztargnionym spojrzeniem i podszedł do Arianny z wyrazem skruchy na twarzy.
- Wybacz ukochana...- wręczył jej bukiet i zarazem pocałował namiętnie- Czy podarujesz ten taniec zapracowanemu aniołowi?- zapytał z kurtuazją, jakiej nie spodziewali się od niego Ci którzy widzieli go w boju.
Mistrzyni Zakonu i jej mąż wirowali w tańcu aniołów, po chwili tańczyli już zawieszeni w powietrzu tuż pod sufitem, nie liczyło się nic, zostali tylko oni. Arianna i Mangel, tylko te dwa imiona dźwięczały w powietrzu, mieli wrażenie że będą tak połączeni do końca świata. Jeśli taniec był odbiciem ich uczuć względem siebie to tych dwoje nie znało nic prócz miłości, a potem muszle przestały grać. Podniebni tancerze opadli delikatnie na parkiet by udać się w stronę najbardziej oddalonego i samotnego stolika...
Pamiętaj Guest, anioły widzą wszystko.
Offline
#24 2006-12-25 20:25:49
Re: Sala balowa
Do sali wszedł Czarnoskóry Elf w tradycyjnej purpurowej szacie, i zapytał:
-Czy zatańczysz ze mną szanowna Wolfwood?-podszedł do damy i popatrzył jej prosto w oczy, nie wypadało odmówic wiec podała mu dłoń i zaczęli tańczyc. Faroth rzekł:
-Zatańczymy jeszcze kiedyś, jesteś bardzo zacną damą-pocałował ją w lico i powoli oddalił się.
Liczył że Wolfwood odpowie...
Ostatnio edytowany przez Faroth (2006-12-25 20:27:34)
Samotnie walczymy o prawdziwy metal
Mamy prawo by walcząc żyć, jesteśmy tu dla was
Więc teraz przysięgamy, że krew na naszej zbroi nie wyschnie
Wstańmy i walczmy razem pod bitewnym niebem
Offline
#25 2006-12-25 22:57:43
Re: Sala balowa
Anielica szybko dogoniła elfa, zbliżyła swoją twarz do jego i szepnęła mu na ucho:
- Oczywiście, że zatańczymy.. Ale swoją drogą nie spodziewałam się tego po tobie.. Lata wojny a ty jakby nigdy nic prosisz mnie do tańca..
Uśmiechnęła się i zmierzyła Farotha przenikliwym spojżeniem po czym wróciła na miejsce.
Yet the night and the silent water
Still so dark
Offline
#26 2006-12-26 00:01:46
Re: Sala balowa
-Mam nadzieje że ten kolejny taniec będzie w najbliższym czasie. Musze przyznac że dobra z ciebie tancerka-uśmiechnął sie i wyszedł z sali...
Ostatnio edytowany przez Faroth (2006-12-26 00:04:22)
Samotnie walczymy o prawdziwy metal
Mamy prawo by walcząc żyć, jesteśmy tu dla was
Więc teraz przysięgamy, że krew na naszej zbroi nie wyschnie
Wstańmy i walczmy razem pod bitewnym niebem
Offline
#27 2006-12-26 00:21:10
Re: Sala balowa
Przez chwilę stała i odprowadzała wzrokiem elfa. W końcu wróciła na miejsce i nalała sobie duży kielich wina, szepcząc coś pod nosem.
Yet the night and the silent water
Still so dark
Offline
#28 2006-12-26 21:23:21
Re: Sala balowa
W sali było głośno i tłumnie. Większość szalała na parkiecie a kilka osób siedząc przy stołach, piła wino z kielichów. Rozglądnęła sie niecierpliwie po sali i zobaczyła Wolfwood. Ściągnęła kaptur i szybko przemknęła przez tłum tańczących, zdecydowanym już krokiem ruszjąc w strone przyjaciółki
-Ciekawe... - mruknęła z uśmieszkiem siadając obok Wolfwood i zamówiła dla siebie kielicha.
Nie interesuje nas możliwośc klęski
Offline
#29 2006-12-26 21:43:12
- black_wizard
Kowal Runiczny
- Zarejestrowany: 2006-11-03
- Posty: 424
- Punktów : 0
- Rasa: Człowiek (?)
- Profesja: Kowal Runiczny
- Totem: S=5; W=5; Sz=5; I=5; M=5; U=0
- Zwierze: 0%
Re: Sala balowa
Witam piękne panie. - Rozejrzał się po sali szukając damy swego serca, ale niestety nie znalazł jej, więc ruszył w dalsze poszukiwania. - Żegnam piękne panie...
Offline
#30 2006-12-26 22:12:04
Re: Sala balowa
Popatrzyła na Wiza z wariacką miną i zwróciła się do Arven
- Hehe, ciekawy to jest Faroth. Pomyślałabyś, że po latach wojen jeszcze kiedyś pomiziam się z nim pod bródką?? Swoją drogą to nieźle.. - i tu szepneła Arven coś na ucho - ..daje, ta blond.. - i znowu coś szepnęła.
- No to co?? Co tam powiesz??
Yet the night and the silent water
Still so dark
Offline
Pokaż kalendarz! Pokaż listę medyczną! Pokaż tablice ogłoszeń!