Zakon Światła Ostoja Fantazji

  • Pamiętniki
  • Galeria

Reklama

  • Rudik - portfolioKroniki Fallathanu - Najlepszy MMORPG Tekstowy

Gazeta

  • Przesuń w dół scrollem by przeczytać resztę!
    Czytaj więcej...
Facebook ZakonnyRSS

Ogłoszenie

Sprawdź fazę księżyców! Posłuchaj herolda! Pokaż list gończy! Sprawdź warunki pogodowe! Zbieraj zioła!
Posłuchaj adepta świątynnego! Sprawdź tablice projektową! Czytaj nagłówek gazety!

Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
przerwynikprzerwynik


Optymalne przeglądanie forum umożliwia przeglądarka Opera!

Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!


Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
przerwynikprzerwynik

Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
przerwynikprzerwynik

przerwynikprzerwynik


#16 2010-03-26 01:28:23

 Vicky

Mieszkaniec stolicy

4402669
Zarejestrowany: 2010-03-02
Posty: 88
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: kastern-Ha
Praca: medyk
Totem: Gryf

Re: Bank Zapomogowy

Anielica uśmiechnęła się nieśmiało do bankiera.

- Czy nie ma żadnej możliwości chociaż częściowego dofinansowania mojej nauki? Tak, żebym mogła pożyczyć mniejszą kwotę?

Nie była pewna czy zarobi tyle w ciągu czterech miesięcy, zwłaszcza, że nie chciała wykorzystywać swoich pacjentów. Pomagała im, bo uważała, że tak trzeba, nie dla pieniędzy, ale jeżeli nauczy się więcej będzie swój zawód mogła wykonywac coraz lepiej...

Wpatrywała się hobbita tym swoim ufnym niewinnym i smutnym spojrzeniem. W jej oczach była nadzieja. Vicky była naprawdę ładną dziewczyną, ale zawsze zachowywała się tak, jakby zupełnie nie zdawała sobie z tego sprawy.


"We don't need a reason to help people"

Karta postaci

           
                               /)
                   /\___/\ ((                                      This is Kitty.
                  \`@_@'/  ))                <=== Only weapon that can disturb in
                   {_:Y:.}_//                          Arghezs Bunnies world domination.
     ----------{_}^-'{_}----------


http://i99.photobucket.com/albums/l287/Saure/Vickyangel.jpg

Offline

 

#17 2010-03-27 00:14:16

 Skimrra

http://tnij.org/gbjuhttp://tnij.org/hg3k

status adorosa@aqq.eu
6114003
Skąd: Gniezno
Zarejestrowany: 2009-02-08
Posty: 1665
Punktów :   
Rasa: Duch burzowy
Profesja: Wiedźma
Praca: Rektor Instytu Umysłu
Totem: Gryf

Re: Bank Zapomogowy

Hobbit poprawił się w krześle po czym przerzucił stertę papierów.
-Oczywiście, że może pani pobrać mniejszą kwotę.- stwierdził po chwili.- O sumie jakiego rzędu rozmawiamy?
Bardzo starał się skupić na temacie rozmowy, jednak cała postać Anielicy najwyraźniej go rozpraszała, co też usilnie starał się ukryć. No cóż, nie wychodziło mu to zbyt dobrze, jednak dzielnie skupiał się na papierach przed nosem.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=30

"Głos pośrodku nocy, głos hen gdzieś z oddali
Jakby się zbliżał, jakby kroczył, jakby się ktoś z miłości żalił...
Głos w tysięcznym głosów tłumie, bo lepiej słychać gdy zamknięte oczy
Teraz zaczynam go rozumieć
Śpiew chyba od wyspy, chór jak morska fala
Śpiew taki srebrzysty, że się od niego świat zapala..."

Offline

 

#18 2010-03-27 01:01:49

 Vicky

Mieszkaniec stolicy

4402669
Zarejestrowany: 2010-03-02
Posty: 88
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: kastern-Ha
Praca: medyk
Totem: Gryf

Re: Bank Zapomogowy

Anielica czuła się odrobinę skonsternowana. Zupełnie jakby przed chwilą rozmawiała z inną osobą. Hobbit najpierw przedstawiał jej istnienie możliwości ewentualnego dofinansowania, a teraz jej pytanie wyraźnie zlekceważył. Naprawdę nie chciała iść do więzienia, gdyby nie mogła oddać całej kwoty pożyczonych pieniędzy, no ale przecież uczyć się musiała.

- Tak, rozumiem, ale może istnieje jakieś "stypendium naukowe"? - spytala spokojnie, w dalszym ciągu miło się uśmiechając. Właściwie powtórzyła swoje wcześniejsze pytanie, miała jednak nadzieję, że na tak jasno postawione będzie musiał odpowiedzieć.


"We don't need a reason to help people"

Karta postaci

           
                               /)
                   /\___/\ ((                                      This is Kitty.
                  \`@_@'/  ))                <=== Only weapon that can disturb in
                   {_:Y:.}_//                          Arghezs Bunnies world domination.
     ----------{_}^-'{_}----------


http://i99.photobucket.com/albums/l287/Saure/Vickyangel.jpg

Offline

 

#19 2010-03-27 01:09:09

 Skimrra

http://tnij.org/gbjuhttp://tnij.org/hg3k

status adorosa@aqq.eu
6114003
Skąd: Gniezno
Zarejestrowany: 2009-02-08
Posty: 1665
Punktów :   
Rasa: Duch burzowy
Profesja: Wiedźma
Praca: Rektor Instytu Umysłu
Totem: Gryf

Re: Bank Zapomogowy

Hobbit uśmiechnął się i westchnął teatralnie.
Popatrzył na Anielicę z lekkim rozbawieniem.
-Nie jesteśmy instytucją charytatywną. Nie rozdajemy dukatów od tak.- strzelił palcami w powietrzu żeby podkreślić swoje słowa.- Mogę udzielić pani kredytu. Maksymalną kwotą jest 500 dukatów. Mogę udzielić mniejszej, jakiej wysokości? To zależy od Pani.
Na twarzy wykwitł mu cyniczny uśmiech, a głos wyraźnie był przesycony politowaniem.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=30

"Głos pośrodku nocy, głos hen gdzieś z oddali
Jakby się zbliżał, jakby kroczył, jakby się ktoś z miłości żalił...
Głos w tysięcznym głosów tłumie, bo lepiej słychać gdy zamknięte oczy
Teraz zaczynam go rozumieć
Śpiew chyba od wyspy, chór jak morska fala
Śpiew taki srebrzysty, że się od niego świat zapala..."

Offline

 

#20 2010-03-27 11:31:02

 Arghez

Bogowie są niczym

status arghez@aqq.eu
12005268
Call me!
Zarejestrowany: 2009-01-14
Posty: 1256
Punktów :   
Rasa: Upadły Anioł
Praca: Grabarz
Zwierze: Blador, Save

Re: Bank Zapomogowy

- Tak zgadza się cała suma. Żegnam...
Arghez schował sakiewkę za pazuchę. Kierując się w stronę wyjścia skinął głową na przywitanie Sadomie a następnie ukłonił się lekko Vicky. Gdy już otwierał drzwi odwrócił się do hobbita.
- Będę tu ponownie, równo za miesiąc...
Po czym po prostu wyszedł.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=34
(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Boku wa bakemono, datteie kedamono!

Offline

 

#21 2010-03-28 00:46:42

 Vicky

Mieszkaniec stolicy

4402669
Zarejestrowany: 2010-03-02
Posty: 88
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: kastern-Ha
Praca: medyk
Totem: Gryf

Re: Bank Zapomogowy

Vicky westchnęła już zupełnie skonsternowana. Najpierw słyszy jedno, potem zupełnie co innego. Już się w tym pogubiła. Nie ważne, nie zamierzała się wykłócać, chociaż obserwując Argheza odrobinę pozazdrościła mu determinacji i chłodnego podejścia do wszystkich na około.

- W takim razie chciałabym pożyczyć 400 - powiedziała do hobbita ciągle miło uśmiechnięta.

No trudno, jakoś będzie musiała tyle zarobić w ciągu czterech miesięcy... z dzisiejszą liczbą chorych i rannych powinno się udac. Szybko odgoniła od siebie ponure i niezbyt miłe myśli. W końcu nie miała innego wyjścia.


"We don't need a reason to help people"

Karta postaci

           
                               /)
                   /\___/\ ((                                      This is Kitty.
                  \`@_@'/  ))                <=== Only weapon that can disturb in
                   {_:Y:.}_//                          Arghezs Bunnies world domination.
     ----------{_}^-'{_}----------


http://i99.photobucket.com/albums/l287/Saure/Vickyangel.jpg

Offline

 

#22 2010-03-28 01:07:45

 Mangel

http://tnij.org/gbnehttp://tnij.org/gb0f

status mangel@aqq.eu
7659312
Call me!
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 1762
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Dowódca gwardii Avarone
Praca: Mistrz Zakonu
Totem: Gryf
Zwierze: Żywiołak many
WWW

Re: Bank Zapomogowy

Hobbit nagle spoważniał i podsunął jej jakiś świstek, nie wyglądał on raczej na umowę, co więcej, atrament na nim był jeszcze mokry… No tak, hobbit przesyłał jej list, tak aby jego współpracownicy nie wiedzieli co chciał przekazać.
„Szanowna pani, chętnie nagnę troche zasad i ugram dla pani więcej i na mniejszy procent, jednak, prosiłbym o coś w zamian. Musi pani wybaczyć mi moje chwilowe podejście, ale nie mogę dać innym do myślenia, oferuje korzystniejsze warunki kredytu w zamian za wspólną noc w moim domu. Obiecuje, ze będę dżentelmenem pierwszej wody”
No tak, wszystko się wyjaśniło. Najpierw stroił maślane oczy, potem wykombinował inny sposób załatwienia tego, na czym mu zależało i zaczął udawać złośliwego urzędasa… Czy bankierzy nigdy nie mogli być normalni?!
- Co pani na te warunki kredytowe? – zapytał urzędas, bawiąc się od niechcenia piórem.


http://tnij.org/hdnq

Pamiętaj Guest, anioły widzą wszystko.

Offline

 

#23 2010-03-28 01:17:43

 Vicky

Mieszkaniec stolicy

4402669
Zarejestrowany: 2010-03-02
Posty: 88
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: kastern-Ha
Praca: medyk
Totem: Gryf

Re: Bank Zapomogowy

Vicky z zainteresowaniem popatrzyła na karteczkę, a potem na bankiera.

- Jeste pewien problem, ja nie umiem czytać. Nigdy jakoś ta umiejętność nie była mi do niczego przydatna. Do tej pory nie zdarzyło mi się mieszkać w mieście. - Wytłumaczyła się, a jej blade policzki leciutko się zaróżowiły, było jej odrobinę głupio z tego powodu. - Czy mogłabym prosić o przeczytanie tych warunków?

Tak, zdecydowanie powinna skończyć przynajmniej szkołę podstawową.


"We don't need a reason to help people"

Karta postaci

           
                               /)
                   /\___/\ ((                                      This is Kitty.
                  \`@_@'/  ))                <=== Only weapon that can disturb in
                   {_:Y:.}_//                          Arghezs Bunnies world domination.
     ----------{_}^-'{_}----------


http://i99.photobucket.com/albums/l287/Saure/Vickyangel.jpg

Offline

 

#24 2010-03-28 10:16:46

 Mangel

http://tnij.org/gbnehttp://tnij.org/gb0f

status mangel@aqq.eu
7659312
Call me!
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 1762
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Dowódca gwardii Avarone
Praca: Mistrz Zakonu
Totem: Gryf
Zwierze: Żywiołak many
WWW

Re: Bank Zapomogowy

Hobbit zarumienił się lekko, jego maska cynizmu opadłą na nowo. Chyba miał cholernie wielki problem, wybierał między zarzutem o brak chęci pomocy petentom lub zarzutem o… oszustwo bankowe celem uzyskania korzyści osobistych. Jakby tego było mało, krasnolud w binoklach zaczął mu się uważnie przyglądać…
- No więc… - zaczął biorąc papier do ręki – Oferuje pani pożyczkę 450 dukatów, na sześć miesięcy, przy spłacie odda pani 480… Lub zapomogę w wysokości 300 dukatów, rzecz jasna bezzwrotną, jednak warunkiem jej uzyskania jest… hmm.. praca społeczna! – był tak dumny, że udało mu się wybrnąć z tej nieciekawej sytuacji, ze ostatnie słowa niemal krzyknął.
Zadowolony z siebie, ukrył zwitek w kieszeni rękawa swojej szaty, instruowanej srebrnymi nićmi… Zaraz, zaraz, srebro na ubraniu urzędnika? Czyżby był rasistą? Jeszcze by tego brakowało w tej dziwnej sytuacji.


http://tnij.org/hdnq

Pamiętaj Guest, anioły widzą wszystko.

Offline

 

#25 2010-03-28 14:10:46

 Vicky

Mieszkaniec stolicy

4402669
Zarejestrowany: 2010-03-02